czwartek, 16 września 2010

Wojna!!

Wybuchła bomba, zniknął krzyż. Sowieckie czerwone łapska sięgnęły po najmłodszą, ale największą Polską świętość!! Komorowski i Tusek, i inni żydzi porozumieli się i ukradli ostatni bastion Lecha Kaczyńskiego.
Najgorsze jest to, że modlitwy bezdomnych obrońców nie pomogły!!! Matka Boska w nowej sukience też nie pomogła. Przyszli i wzięli. Gdyby to chciał zrobić Leszek, to spłynął by z dachu, silą dobroci i wiary. Anioły u jego boków uniosły by krzyż i zabrały....no właśnie gdzie by go zabrały jak on ma kurwa tam zostać?
Starsza Pani, stwierdziła  żeby zapamiętać tą datę, bo to jak 17 września 1939 roku. Ruscy napadli na Polskę!! Nie po to, ona się 5 miesięcy modliła, żeby ta sprawa się tak skończyła. Jedyna nadzieja w Jarku. Niech zbierze ludzi i ruszy na Pałac!! Ogólna zadyma. Myślę że nie takiej reakcji spodziewała się załoga z Pisu, mówiąc że najważniejszy ruch leży po stronie Bronka Komorrowskiego.
Najważniejsze jest to że media znów mają o czym mówić. Znowu można klepać o niczym, biegać za posłami wszystkich frakcji i pytać co sądzą o tej sytuacji. Sie kręci!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz